17.3.13

Pomadka Wibo Eliksir

Przed kilkoma miesiącami kupiłam w Rossmannie pomadkę Eliksir od Wibo, o której już dawno miałam zrobić notkę, ale zwyczajnie zapomniałam.
Teraz nadrabiam zaległości, bo była to moja ulubiona pomadka "zimowa" i muszę o niej napisać. 



Pomadka była taniutka i kosztowała niecałe 6 zł, mój odcień to 09, czyli głęboki, ciemny burgund. 





Opakowanie jest plastikowe i niezbyt solidne, napisy zdążyły się już zetrzeć, ale pomadka sama w sobie jest rewelacyjna. Konsystencja jest niezwykle miękka i nawilżająca, do tego bardzo dobrze napigmentowana. Usta po jej użyciu są mocno nawilżone i błyszczące, nie ma potrzeby nakładania pod nią balsamu ochronnego, bo na pewno szminka od Wibo nie przesuszy naszych ust.

Zdjęcia w sztucznym świetle:






W świetle naturalnym pomadka prezentuje się tak:



Kolor jest mocny, dlatego pomadka dość długo utrzymuje się na ustach, nie ściera się tak szybko jak jasne odcienie, poza tym schodzi równomiernie.
Za tą cenę jakość jak dla mnie jest rewelacyjna i z wielką ochotą przygarnęłabym jeszcze inne kolory, gdybym nie miała tylu pomadek zalegających w moim zbiorze...

Próbowałyście tych pomadek? Które kolory polecacie?

Pozdrawiam serdecznie
Yzma
Copyright © 2016 Nasze Poddasze , Blogger