28.12.15

Perfection Powder // Marc Jacobs Beauty

Puder przy mojej mieszanej cerze to niestety konieczność. Przyznam, że preferuję raczej te transparentne aniżeli pozostawiające kolor, dlatego już spory czas temu zainteresowałam się pudrem Marc Jacobs Beauty Perfection Powder w odcieniu Finish Line, który właśnie pomimo swojego białego koloru ma nadawać twarzy bezbarwny mat.




Zacznę niestety od narzekań na opakowanie, które mimo, że cieszy oko i wygląda ekskluzywnie to tak naprawdę jest słabo wykonane i juz po otwarciu paczki z Sephory zdążyłam się przekonać, że wkład pudru jest słabo przymocowany i po prostu wylatuje z puderniczki. Na szczęście kosmetyk się nie pokruszył, ale widzę, że to zdecydowanie wada fabryczna i wiele osób na to właśnie narzeka. Postanowiłam, że nie będę składać reklamacji, bo puder użytkuję wyłącznie w domu, więc jego "latające wnętrze" jest do przeżycia. Mimo wszystko w tak drogim kosmetyku sytuacje tego typu nie powinny mieć miejsca.



Sam puder jest bardzo drobno zmielony i nakładany pędzlem na twarzy daje delikatną matową mgiełkę. Przy użyciu gąbeczki można nim jednak uzyskać lekkie bielenie skóry. Mat utrzymuje się u mnie ok. 3-4 godziny, co daje raczej średnio zadowalający mnie wynik, a w porównaniu np. z Anti Shine marki Kryolan puder MJ wypada słabo.


Trzeba jednak dodać, że jego aksamitna formuła nie tworzy tępego matu, ale ładnie wygładza cerę i jest to widoczne gołym okiem. Myślę, że posiadaczki suchych i normalnych cer będą z niego bardzo zadowolone. Ja nie znoszę nawet najmniejszego błysku na mojej strefie T, więc wolę matowienie cięższego kalibru.

Po kilku ładnych miesiącach codziennego używania puder dopiero zaczyna pokazywać denko, więc okazał się bardzo wydajny. Mimo to jednak po jego zużyciu już do niego nie wrócę.

- cena: 189 zł
- dostępność: Sephora
Copyright © 2016 Nasze Poddasze , Blogger